Tenis

Ukraina to jeden z rywali reprezentacji Polski podczas turnieju kwalifikacyjnego Billie Jean King Cup w Radomiu. Gwiazdą Ukrainek jest Elina Switolina. Jeszcze przed startem turnieju Switolina zwróciła się do Polaków, a także do Igi Świątek. - W rywalizacji drużynowej nigdy nie wiesz, czego możesz się spodziewać - skomentowała.

Iga Świątek ma powody do zadowolenia. W kalendarzu tenisowych rozgrywek w końcu dojdzie do długo wyczekiwanej przez nią rewolucji. Chodzi o termin finałów Billie Jean King Cup, który w ostatnich latach był dla Polki bardzo problematyczny. O jego zmianę apelowała już przed niespełna trzema laty. Już wiadomo, kiedy i gdzie te zawody zostaną rozegrane w tym roku.

Z czołowej "10" rankingu WTA w reprezentacji zagra tylko Jelena Rybakina. Iga Świątek nie jest więc wyjątkiem, a czołówka kobiecego tenisa nie zdecydowała się wystąpić w Billie Jean King Cup. Skąd taka decyzja najlepszych tenisistek? Najbardziej zaskakującą podjęła Rybakina.

Polskie tenisistki, bez Igi Świątek oraz Magdaleny Fręch, wezmą udział w turnieju eliminacyjnym Billie Jean King Cup w Radomiu. Zmagania rozpoczną od meczu ze Szwajcarkami, które też zagrają bez swojej największej gwiazdy. Nad tym ubolewają tamtejsze media, pesymistycznie podchodzące do startu reprezentacji.

Hubert Hurkacz ostatni mecz rozegrał równo miesiąc temu w Indian Wells. Później z powodu kontuzji pleców wycofał się z turnieju w Miami, a ostatnio zabrakło do w Monte Carlo. Niestety na jego powrót na kort kibice będą musieli jeszcze chwilę poczekać. W czwartek gruchnęła informacja, że Polak zrezygnował z występu na turnieju ATP 500 w Monachium. Już wiemy dlaczego.

Iga Świątek zdecydowała, że nie weźmie udziału w turnieju kwalifikacyjnym Billie Jean King Cup w Radomiu. W ten sposób liderką Biało-Czerwonych będzie Magda Linette, a Polki zagrają ze Szwajcarkami i Ukrainkami. Jak się okazuje, decyzja Świątek odbiła się na zainteresowaniu turniejem. Część kibiców odsprzedaje swoje bilety, więc w Radomiu nie należy spodziewać się kompletu publiczności.

- Jezu, to był szok! Myślę, że każdy człowiek w Polsce niezależnie od tego, jakie ma poglądy, czuł wtedy to samo - wspominała katastrofę smoleńską Agnieszka Radwańska w książce "Jestem Isia". Tenisistka doskonale pamiętała, co robiła 10 kwietnia 2010 roku. Zdradziła też, że ze względu na jej zachowanie w rocznicę katastrofy, była narażona na nieprzyjemności.

Czy nowe rozwiązania technologiczne - elektroniczny system wywoływania autów, który ma zastąpić sędziów liniowych - zagości na drugim w tym roku turnieju wielkoszlemowym? French Open to koronne zmagania Igi Świątek. Francuskie media poinformowały, że korty Rolanda Garrosa może wkrótce czekać rewolucja. Wszystko jest zależne od pewnych czynników podczas tegorocznego turnieju.

Novak Djoković odpada w II rundzie turnieju ATP Masters 1000 w Monte Carlo! Wybitny Serb chciał na mączce kontynuować dobrą formę, jaką pokazał choćby w Miami, gdzie dotarł do finału. Jednak na drodze sensacyjnie stanął mu Chilijczyk Alejandro Tabilo, który w pełni wykorzystał słaby mecz utytułowanego rywala i pokonał go 6:3, 6:4. To nie pierwsza wpadka Djokovicia z tym rywalem.

Wielkimi krokami zbliża się turniej WTA 500 w Stuttgarcie, z którym dobre wspomnienia w ostatnich latach ma Iga Świątek. Wygrywała go w 2022 i 2023 roku, w obu przypadkach pokonując Arynę Sabalenkę. Czy tym razem będzie podobnie? Z list startowych na zaledwie kilka dni przed rozpoczęciem zmagań zniknęły dwie znane zawodniczki.

Iga Świątek wciąż czeka w tym roku na pierwszy turniejowy triumf. Wiceliderka światowego rankingu przygotowuje się do turnieju w Stuttgarcie. Przez kilka dni nie ma z nią jej trenera Wima Fissette'a, który wreszcie ma powody do zadowolenia.

- On jest po prostu najlepszym graczem na świecie, wszystko może się wydarzyć - powiedział Andy Roddick o Janniku Sinnerze w swoim podcaście. Były lider rankingu ATP został zapytany o to, czy Włoch może skorzystać na trzymiesięcznym zawieszeniu i uzyskać dzięki temu lepsze wyniki.

Poznaliśmy listę startową turnieju Internazionali d'Italia. W zawodach zaliczanych do kategorii WTA 1000 nie zabraknie najlepszych rakiet kobiecego tenisa. Znalazło się tam także nazwisko Igi Świątek, co oznacza, że Polka zagra w Rzymie. Tam jednak będzie czekać ją szalenie trudne zadanie.

Iga Świątek w ostatnim czasie doznała kilku bolesnych porażek, które zaburzyły jej pewność siebie przed kluczową fazą sezonu. "Jeśli podobne domino spadnie na czerwoną ziemię, mogą zacząć się dzwony alarmowe" - tak sytuację wiceliderki rankingu WTA przed turniejami na kortach ziemnych analizuje "The Athletic".

Mirra Andriejewa to w ostatnich tygodniach najgorętsze nazwisko w WTA Tour. 17-letnia Rosjanka triumfowała w turniejach w Dubaju oraz Indian Wells, pokonując po drodze m.in. Arynę Sabalenkę i Igę Świątek. Andriejewa w wywiadzie dla krajowego portalu Sport-express zdradziła, czego mogłaby się nauczyć od dwóch najlepszych tenisistek świata.