Tenis

Mamy pierwszy finał turnieju rangi WTA w tym sezonie, w którym wystąpi Polka! Nie będzie to jednak Iga Świątek, Magdalena Fręch czy Magda Linette, a... Katarzyna Kawa. W piątkową noc 32-latka bez większych kłopotów rozprawiła się z Julietą Pareją 7:5, 6:2 w półfinale WTA 250 w Bogocie. Grała pewniej i spokojniej, co zaowocowało finałem. A w nim zmierzy się z ubiegłoroczną triumfatorką.

Turniej w Charleston można uznać za historyczny, gdyż po raz pierwszy na kortach ziemnych wykorzystano system elektronicznego wywoływania autów. Swoje zdanie na ten temat wyraziły czołowe tenisistki. Jedną z nich była Jelena Ostapenko, która już z rywalizacją się pożegnała. Głos zabrała także Eva Lys, która wywołała dyskusję w serwisie X. "Okropny pomysł" - stwierdziła.

Kamil Majchrzak znakomicie spisywał się podczas turnieju Grand Prix Hassan II w Maroko, jednak w półfinale musiał zmierzyć się z turniejową "jedynką", którą był Tallon Griekspoor. Polak grał ze znacznie bardziej renomowanym rywalem jak równy z równym. I chociaż ostatecznie opuścił kort pokonany, to kilkoma swoimi zagraniami wywołał prawdziwą ekstazę wśród oglądającej spotkanie publiczności!

Już za tydzień w Stuttgarcie odbędzie się turniej WTA 500. Iga Świątek ma bardzo dobre doświadczenia z tymi zawodami - wygrywała je w 2022 i 2023 roku. Na odbywającym się w Niemczech turnieju nie zabraknie gwiazd, ale już teraz wiadomo, że nie zjawią się wszystkie nazwiska, na które liczyli kibice. Z turnieju w Stuttgarcie właśnie wycofały się Paula Badosa i Barbora Krejcikova. Kto je zastąpi?

Iga Świątek ma za sobą trudne tygodnie, ale teraz przed nią ulubiona część sezonu - turnieje na kortach ziemnych. Polka uznawana jest za królową tej nawierzchni, choć patrząc na jej obecną formę, w tym roku o triumfy może być trudno, a punktów do obrony ma naprawdę sporo. Czy uda jej się odnieść sukces? Nad tym tematem dywagowała redakcja puntodebreak.com. Pisała o obecnej sytuacji 23-latki, a także o "negatywnej presji, jaka nie panowała nigdy wcześniej".

Koniec przygody turniejowej "1" w WTA 250 w Bogocie. Wyeliminowała ją Katarzyna Kawa! Choć początek meczu z Marie Bouzkovą nie układał się po myśli Polki, która przegrała pierwszego seta, to w kolejnych partiach weszła na zdecydowanie wyższy poziom. Ba, w drugiej odsłonie dosłownie zmiotła aż o 172 miejsca wyżej notowaną przeciwniczkę, a w trzeciej postawiła kropkę nad "i", choć gra była bardzo zacięta. Dzięki temu Kawa awansowała do półfinału, co oznacza dla niej również spory awans w rankingu.

- To doskonała baza wypadowa na cały świat, mam bezpośrednie połączenie lotnicze z każdym jego zakątkiem - mówiła Magdalena Fręch w rozmowie z "Rzeczpospolitą". Polska tenisistka do życia wybrała sobie inny kraj.

Gdy Iga Świątek w turnieju w Indian Wells wściekła się na chłopca od podawania piłek i prawie go takową trafiła, to w mediach rozpętała się wielka burza. Teraz identycznie zachowała się Chinka Qinwen Zheng. Reakcja zagranicznych mediów jest zadziwiająca.

Ciąg dalszy jednej z największych afer korupcyjnych w historii tenisa ziemnego. Międzynarodowa Agencja ds. Integralności Tenisa (ITIA) poinformowała o zawieszeniu aż pięciu francuskich tenisistów zamieszanych w ustawianie meczów. Każdy z nich miał powiązania z Grigorem Sargsyanem, ormiańskim twórcą korupcyjnego imperium w Belgii, którego nawet sam Ryszard "Fryzjer" Forbrich by się nie powstydził.

Kamil Majchrzak się nie zatrzymuje. Jest już w półfinale turnieju WTA 250 w Marrakeszu. Polski tenisista tym razem pokonał Francuza Alexandre Mullera, który jest znacznie wyżej notowanym zawodnikiem światowego rankingu. W starciu o finał czeka go jeszcze trudniejsze wyzwanie. Czy Maroko okaże się szczęśliwe dla piotrkowianina?

Qinwen Zheng kilka razy w przerwach między gemami była masowana przez fizjoterapeutkę w drugim secie meczu z Rosjanką Jekatieriną Aleksandrowa w ćwierćfinale turnieju w Charleston. Chinka i tak jednak gładko przegrała 1:6, 4:6.

"Ulubienica" polskich kibiców Danielle Collins przez dziewięć gemów grała jak z nut i całkowicie dominowała nad swoją rodaczką Jessicą Pegulą. Potem nastąpił niesamowity zwrot i Collins przegrała 6:1, 3:6, 0:6.

- Jeżeli chcemy oglądać Igę, by ponownie dominowała, tak jak w poprzednich latach, to ona potrzebuje zrezygnować z pewnych rzeczy - powiedział dla TVP Sport ekspert tenisa Maciej Synówka o absencji Igi Świątek w turnieju w Radomiu.

Nie milkną echa decyzji Igi Świątek o rezygnacji z udziału w meczach reprezentacji Polski w kwalifikacjach do Billie Jean King Cup. Nasza najlepsza tenisistka postanowiła poświęcić najbliższe kilkanaście dni na spokojne przygotowania do sezonu na mączce. Takie podejście nie każdemu się podoba. Głos w sprawie zabrał nawet Jan Tomaszewski. Były bramkarz piłkarskiej kadry często podkreśla, że gra w reprezentacji to świętość. Nie inaczej było tym razem.

Hubert Hurkacz nie notował ostatnio dobrych wyników. Jakby tego mało, niedawno ogłosił decyzję o wycofaniu się z prestiżowego turnieju na kortach ziemnych w Monte Carlo. W końcu polski tenisista zabrał głos w mediach społecznościowych, zamieszczając króciutki wpis. Oto co miał do przekazania Hurkacz.